wtorek, 18 stycznia 2011

Czar zimy.

Prawdziwej. Droga z Krempnej do Chyrowej, zdjęcie robił uczestnik naszej sylwestrowej wycieczki. Tak to właśnie wyglądało.
Au, co ja tu robię;)
Pd. Fot. pawel@kolenda.pl

7 komentarzy:

  1. Ja też tam chcę !!! Mam pomysł, zrobię coś dla Ciebie, a Ty mi zapłać w naturze, np. takiej właśnie pięknej, beskidzkie ziemi. Tylko co by to mogło być, hmmmm.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyrowa...jest tam schronisko, gdzie herbatę podawala nam Slowaczka mieszkająca w Polsce :)I tam kózki male skakaly, zanim ruszyliśmy dalej, papieskim szlakiem:) Eeech magia wspomnień. Kocham góry. Nasze polskie, bliskie, niskie ale cudowne góry.

    OdpowiedzUsuń
  3. zaproszenie do współpracy
    Firma Delivie poszukuje projektantów do stałej współpracy projektantów, zarówno indywidualnych jak i studiów projektowych. Jesteśmy szczególnie zainteresowani projektami wszelkiego rodzaju wyrobów z metalu, od mebli po małe pojazdy mechaniczne ( z wyjątkiem wyrobów jubilerskich)

    Na łamach kwartalnika 2+3D został ogłoszony konkurs na portfolio. Gorąco zapraszamy do wysłania swoich prac na adres : katarzyna.bury@delivie.com

    http://www.2plus3d.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokawejka, weź mnie i Rochulca na wycieczkę samochodową, żeby się z Karola zaprzyjaźniał.
    Albo tort . Wybieraj:)
    Maja, ja po prostu tam odpływam, to idealne dla mnie miejsce. Moi znajomi, z którymi spędziliśmy razem tegorocznego Sylwestra też zauroczeni, ba, zachwyceni, a trochę po świecie więcej ode mnie jeździli i mają porównanie do innych cudów.Te góry są najprawdziwiej bajkowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez chce na lokcia :)

    i tez nie wiem czym sie moge zrewanzowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak pocztówka! Aż się wierzyć nie chce, że gdzieś może być tak pięknie, bo u mnie za oknem obecnie tylko szarzyzna...

    OdpowiedzUsuń
  7. Lazy, przecież tam na pewno prędzej czy później będziecie, myślę, że nawet prędzej, niż później:)
    Żółwico, witam:) Myślę tak sobie racjonalnie i wydaje mi się, że teraz i tam, niestety , szaro i błoto. Ale jaka to inna szarość, jakie to czyste błoto!;)

    OdpowiedzUsuń